czwartek, 7 czerwca 2012

Rest



           Dzień wolny dla każdego w 100%, dla niektórych to czas długo wyczekiwanego lenistwa dla innych kolejny dzień ciężkiej pracy ale w każdym przypadku jest to czas dla siebie samego, realizacji, kolejny krok w życiu. Ja postanowiłem podzielić swój dzień, na standardowe chwilowe lenistwo i cięższą prace w domu. Obowiązki domowe i nie które czynności dla polepszenia swojego samopoczucia. Porządki w mieszkaniu i na balkonie - w szafie i na szafkach - wychodzę z założenie że nie można mieć poukładanego życia gdy nie masz poukładane w szafie - porządek w życiu = porządek w szafach , nie nie, zdecydowanie nie jestem typem człowiek który przywiązuje do tego przesadną uwagę ale trzeba mieć wszystko na miejscu, bo po prostu przydaje się na później. To co miałem zrobić jutro zrobię dziś i będę o jeden dzień w przód dzięki czemu oszukam płynące tak szybko sekundy w swoim życiu. Tak więc porządki w domu i na balkonie, poukładane książki co do których nie mogę się zdecydować, mam dwie książki które bardzo chce przeczytać i nie wiem od której zacząć, czytałem już po kilka stron z każdej i nadal nie potrafię wybrać a wybór między książką o ` trudnym szczęściu bycia sławnym ` która dostałem jako bardzo wymowny prezent od mojej szkoły, na zakończenie roku, a drugą ` Polacy, Żydzi, Szwajcarzy` którą dostałem na urodziny - ciężki wybór ze względu na to że temat Holocaust i historii jest ciągłe aktualny ( na pewno dla mnie), a z drugiej strony ciekawi mnie przesłanie jakie idzie wraz z książką, która dostałem od szkoły. No ale wracając do porządków to mam je za sobą, wiem co gdzie mam i znalezienie zajmie mi tylko chwile, teraz mogę dalej uporządkowywać swoje życie aby znalezienie czegoś co potrzebuje znów zajęło ` mi tylko chwilę` - no ale chwila i pojecie czasu jest cholernie trudne, problem temporalny jest tak ogromny i nie jasny że chyba nigdy tego nie zrozumiemy. Ale czym był by świat, gdybyśmy wszystko rozumieli? Na pewno nie pisał bym tu i teraz, bo wszyscy już dawno by wiedzieli `wszystko`.

Kolejny godziny dnia planuje spędzić przy drugiej już kawie i papierosie, nie zliczę którym, wraz z gazetą K`MAG na moim balkonie czyli moim prywatnym Eden. Co dalej ? -  chyba już wiem..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz