zdjęcie: Sonia Dąbek
Hello !!
Niestety zapomniałem nawet na czym stanął ostatni wpis, ale nie oszukując Was ani samego siebie nie miałem nawet czasu na napisanie czegokolwiek. A po co pisać coś` po prostu dla samego wpisu`?!. Mały blog o wielkich rzeczach - to chyba moja nowa nazwa bloga którą wymyśliłem kilkanaście minut temu, kiedy to w za dużej bluzie, w towarzystwie świeczek, paliłem papierosa na moim balkono-tarasie. Świeczki, papieros i muzyka w uszach pozwala mi na bardzo dużo, kilka przydatnych wniosków latających w mojej głowie niczym mysz która złapana w pułapkę, pragnie się uwolnić. Wczoraj odwiedził mnie mój bardzo dobry kolega Rafał Ozzy, z który poznałem się kilka lat temu, mimo sinusoidy emocji i szybko biegnącego czasu, okazuję się na szczęście, że nadal nadajemy na podobnych falach. Przyszły tydzień, planowany również wspólnie w Toruniu, a na pewno za jakiś czas powtórzymy to w Warszawie. Ale na niesamowitość wczorajszego dnia zapracowały również inne osoby które wspólnie stworzyły super paczkę i jak teraz o tym myślę to w zasadzie były tylko dwie osoby które od zawsze mieszkają tu, w Toruniu. Świetni ludzie którzy stworzyli świetną atmosferę do żartów jak i poważnych rozmów i nie musiał lać się alkohol litrami abyśmy mogli tańczyć, śmiać się rozmawiać o wszystkim i o niczym, palić papierosy tocząc poważne jak i śmieszne rozmowy jak i siedzieć w ciszy, myśląc. Recepta na dobrą zabawę? To na pewno te najmniej planowane, ludzie muszą być tylko Ci którzy naprawdę tego chcą, nie muszą się znać, tak jak było to wczoraj. Natalia która spotkała się z nami spontanicznie, Ada, świetna dziewczyna która przyjechała do Marty u której spędziliśmy pół nocy. Oby więcej takich wieczorów.
Obecnie nadal szukam pracy, a może czekając na telefon od kogoś ,komu spodobało się jednak moje CV, jednak sam w to nie wierze. Cholernie ciężko znaleźć prace, tym bardziej, komuś kto nigdy wcześniej nie pracował. Na szczęście znam kilku ludzi którzy z własnych chęci pomagają mi ją znaleźć. Karma wraca do ludzi i tego się trzymam, to coś najważniejszego co krąży po tym świecie. Widzisz schorowaną kobietę której wstyd prosić o pieniądze - podejdź sam i dyskretnie wręcz jej chociaż złotówkę którą Ty przeznaczysz na swoje zachcianki, ona może przeznaczyć to na chleb dla siebie i dziecka, widzisz faceta który podnosi spalonego przez Ciebie papierosa, poczęstuj go całym bo pewnie dawno takiego nie palił, widzisz niewidomego, złap go pod rękę, przeprowadź przez ulice i mów co jest wkoło niego. Wstydzisz się że ktoś na Ciebie źle spojrzy? To ich spojrzenia są złe, nie Ty, to ich strach przed wyjściem przed szereg zmuszają ich do założenia grzecznie obroży i słuchanie swojego Pana - zasad ogółu którymi rządzi ten świat, ale dlaczego? Nie można pozwolić na to aby świat stał się czarno biały, mimo iż już na tym świecie zostało bardzo mało kolorów, kto inny jak nie Ty może zmienić codzienny spacer w niezapomniane chwile, tylko Ty możesz sprawić że bliscy Ci ludzie będą czuli się najważniejsi. Boisz się powiedzieć że kogoś kochasz ? Miłość to najpiękniejsze uczucie które posiadają tylko najpiękniejsi, a ja wierze że to właśnie Ty, możesz należeć do tych najpiękniejszych. Jestem twórcą teorii losu, która rządzi światem - twórcą swojego losu bo to ja daje mu szanse na mój sukces, siedząc w domu lub chodząc ze skwarzoną miną nie osiągniesz nic prócz nienawiści lub obojętności od ludzi która dziś niestety tak bardzo jest w cenie, bycie dobrym jest nie na czasie, chyba że pod publikę ,bycie sobą jest również przyjmowane z ogromną dezaprobatą, szczególnie przez ludzi którzy nie potrafią być sobą. Ja z ogromną radością wbiegam do sklepu z wózkiem śpiewając swoją piosenkę z przyjaciółmi, macham do ludzi którzy nie są z Polski aby mogli się choć na chwile uśmiechnąć , zaczepiam fanów Irlandii mówiąc im jacy są niesamowici, mówię ludziom że są ładnie ubrani, mają ładne włosy, są wspaniali, kocham ich, z tak ogromną chęcią i szczęściem mówię swoim rodzicom jak bardzo ich kocham, z tak wielką radością całuje moją mamę w polik kiedy tylko mogę, wychodzę z nią gdzie tylko mogę, tak z wielką chęcią zapraszam ludzi do mnie do domu, dziele się z nimi wszystkim co mam. Dlaczego? Bo to Ci ludzie, zaczynając od moich rodziców aż po ludzi którzy ze mną są, to te chwile w których wygrywam konkursy, dostaje najwyższe wyniki, bawię się z przyjaciółmi aż po zwyczajną kawę z kimś - tworzą mój świat, mój świat którym chcę zarazić Was.
Zarzyczny Łukasz
To co piszesz daje tyle motywacji i nadziei, niesamowite. Wydajesz sie byc wspaniala osoba, pisz tak dalej, osobiscie mnie podniosles na duchu, nie myslalam, ze tacy ludzie jak Ty chodza jeszcze po tej Ziemi, na pewno bede tu zgladac, pozdrawiam, Fillettew
OdpowiedzUsuń